Mazurek (passer montanus)
Pamiętałem z Sokołowskiego, że istnieje odmiana wróbla znana jako mazurek. Ale, nie byłem świadomy, że ją spotykam. Zresztą może nie spotykałem — o ile wróble występują w mieście, wśród ludzi, o tyle mazurki trzymają się trochę dalej. To znaczy są podobnie do wróbli płochliwe, ale trzymają się nieco mniej zaludnionych obszarów — choćby parków. Ja mazurki widuję w WPKiW, choć może powinienem lepiej się rozglądać w mieście?
Mazurki bardziej mi się od wróbli podobają — natura w ich przypadku zastosowała wyrazistsze barwy i wydają się one jakieś czystsze — jasny brzuszek, czarna plamka na 'policzku' (bardzo charakterystyczna, odwrotnie jak u samca wróbla), rudobrązowy kapturek na głowie. A do tego ptak jest nieco smuklejszy, od mini-atlety w piórkach, jakim jest wróbel.